W ostatnich dniach na drogach regionu odnotowano kilka niebezpiecznych incydentów związanych z nietrzeźwymi kierowcami, które mogą mieć poważne konsekwencje. Policja apeluje do mieszkańców o zwracanie uwagi na podejrzane zachowania na drogach, aby zapobiec potencjalnym tragediom. Każdy przypadek prowadzenia pojazdu pod wpływem alkoholu to realne zagrożenie, które można zminimalizować poprzez szybką reakcję świadków zdarzeń. W ciągu zaledwie kilku dni zatrzymano wielu kierowców, którzy nieśli zagrożenie dla innych użytkowników dróg.
Jednym z najbardziej niebezpiecznych zdarzeń miało miejsce w Ustroniu, gdzie kierowca Mitsubishi Lancer stracił panowanie nad pojazdem z powodu posiadania blisko 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Incydent miał miejsce w rejonie przedszkola, co wzbudza szczególne obawy dotyczące bezpieczeństwa w okolicy. Na szczęście, dzięki szybkiej reakcji świadka, mężczyzna został zatrzymany przez policję, a jego prawo jazdy zostało odebrane. W tej sprawie mężczyzna może spodziewać się do trzech lat więzienia.
Następnego dnia w Bażanowicach doszło do kolejnego groźnego incydentu. Kierowca osobowego auta stracił kontrolę nad pojazdem i uderzył w barierę ochronną, która przebiła się przez przednią szybę samochodu. Mężczyzna, również z promilem alkoholu bliskim 1,5, w cudowny sposób uniknął poważnych obrażeń, co podkreśla niebezpieczeństwo wynikające z prowadzenia pojazdów w stanie nietrzeźwym. Policjanci ponownie odebrali mu prawo jazdy, a decyzję o karze podejmie sąd.
W ciągu ostatnich dni zatrzymano szóstkę pijanych kierowców oraz trzech, którzy kierowali pod wpływem substancji odurzających. Te zdarzenia są powodem do niepokoju i skłaniają policję do ponownego apelowania do mieszkańców o czujność oraz zgłaszanie wszelkich niepokojących sytuacji na drogach. Bacząc na bezpieczeństwo własne oraz innych, warto pamiętać, iż brak reakcji na nieodpowiedzialne zachowanie innych kierowców może doprowadzić do tragedii.
Źródło: Policja Cieszyn
Oceń: Pijani kierowcy w Skoczowie i okolicach – alarmujący apel policji
Zobacz Także
